O jejku, okropnie się dzisiaj czuję, od rana mam zawroty głowy i robi mi się słabo.To wszystko chyba jest karą za wydane pieniądze w galerii : (. W sobotę pojechałyśmy z mamą kupić parę letnich ciuchów i prezenty na dzień dziecka ( dostałam tunikę, maxi spódnice i retro okulary) .Miałam nadzieję, że w H&M znajdę to cudo :
Niestety zostały tylko różowe i czarne.Niewiele myśląc kupiłam taką w kolorze vibrant pink, nie jestem zadowolona, ale może z biegem czasu się w niej rozkocham : D. Do zakupów doszły też sandałki z kokardkami z ccc i T- shirt z Reserved. W następnym poście postaram się coś pokazac : )
Dzisiejszy strój miałam na sobie podczas rodzinnej uroczystości, ogólnie wszystko w nim jest wygodne i praktyczne ; )
żakiet, pasek - Primark
bluzka - Terranova
legginsy - Funk'n soul
buty - H&M
torebeczka serce - Avon
zegarek - butik w Paryżu
kolczyki - butik w moim miescie
love ya , xoxo
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz